W ostatnim czasie w moje rączki wpadło kilka ciekawych książek. Większość dostałam na urodziny, za które oczywiście jeszcze raz dziękuję.

Najpierw może pozycje urodzinowe!

"Następczyni"
Cykl: Selekcja (tom 4)
Autor: Kiera Cass
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 360
Opis:Dwadzieścia lat temu America Singer wzięła udział w Eliminacjach i zdobyła serce księcia Maxona. Teraz nadszedł czas, by swoje Eliminacje zorganizowała księżniczka Eadlyn. Eadlyn nie oczekuje, że jej Eliminacje będą choć odrobinę przypominać bajkową historię romansu jej rodziców. Jednak gdy rozpoczyna się rywalizacja, dziewczyna odkrywa, iż znalezienie szczęśliwego zakończenia nie jest tak niemożliwe, jak zawsze się spodziewała.



"Łza"
Cykl: Łza (tom 1)
Autor: Lauren Kate
Wydawnictwo: Galeria Książki
Rok wydania: 2013
Ilość stron: 472
Opis: „Nigdy, przenigdy nie płacz” – tego przed laty nauczyła Eurekę Boudreaux jej mama. Ale teraz nie żyje, a dziewczyna na każdym kroku natyka się na Andera – wysokiego, bladego, jasnowłosego chłopca, który wydaje się wiedzieć rzeczy, jakich wiedzieć nie ma prawa, i który ostrzega Eurekę, że jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie, i prawie doprowadza ją do łez.

Ander nie zna jednak najmroczniejszej tajemnicy Eureki – od kiedy jej matka zginęła w tajemniczym wypadku, dziewczyna również pragnie umrzeć. Niewiele jej w życiu pozostało, jedynie stary przyjaciel Brooks i dziwny spadek: medalion, list, tajemny kamień i starożytna księga, której nikt nie rozumie. Księga opisuje niepokojącą historię dziewczyny o złamanym sercu, której łzy zatopiły cały kontynent. Eureka wkrótce odkryje, że starożytna opowieść nie jest czystą fantazją i Ander może mówić prawdę, a w jej życiu kryją się mroczniejsze tajemnice, niż się kiedykolwiek spodziewała…



"Jak być szczęśliwym (albo chociaż mniej smutnym)"
Autorka: Lee Crutchley
Wydawnictwo: Otwarte
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 160
Opis: Ćwiczenia ze szczęścia – dla każdego, kto bywa smutny albo ma po prosty zły dzień
Ta książka nie dostarcza gotowych rozwiązań. Nie daje prostego przepisu na nieustanne szczęście i spełnienie. Nie zawiera banalnych złotych myśli.
Ta książka nie osądza – ta książka rozumie.
Jest jak przyjaciel, który będzie przy Tobie w chwilach smutku. Przed którym nie musisz niczego udawać. Który nie moralizuje i nie ocenia. Który wskaże inną perspektywę i nieraz wywoła uśmiech na Twojej twarzy.
Ta książka pozwoli Ci się wygadać i… pisać, bazgrać oraz rysować.
Sprawdzi się w chwilach chandry, gdy jesteś w dołku albo gdy chciałbyś być mniej smutny :)  


"Paragraf 5"

Cykl: Paragraf 5 (tom 1)
Autor: Kristen Simmons
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 312
Opis: Przyszłość. Nowy Jork, Los Angeles oraz Waszyngton to opuszczone miasta. Nie ma policji – są tylko żołnierze. Nie ma mandatów – są aresztowania i procesy.

Ci, których aresztowano, zwykle nie wracają. Siedemnastoletnia Ember pamięta jednak, że nie zawsze tak było. Życie z buntowniczą mamą nie pozwala zapomnieć, że niegdyś nie więziono ludzi za czytanie nieodpowiednich książek albo wychodzenie z domu po zmroku.

W ciągu trzech lat, jakie minęły od zakończenia Wojny, Ember doskonale opanowała umiejętność niewyróżniania się z tłumu. Dobrze wie, jak zdobyć to, co jest jej potrzebne, na przykład kartki na jedzenie czy używaną odzież, oraz jak przejść przez wyrywkowe inspekcje wojskowe. Wiedzie na tyle spokojne życie, na ile pozwalają na to okoliczności… Dopóki jej mama nie zostanie aresztowana za pogwałcenie Paragrafu Piątego! Co gorsza, jednym z żołnierzy, którzy przybyli po nią, jest Chase… bliski przyjaciel Ember…



"Papierowe miasta"
Autorka: John Green
Wydawnictwo: Bukowy Las
Rok wydania: 2013
Ilość stron: 400
Opis: Nastoletni Quentin Jacobsen spędza czas na adorowaniu z oddali żądnej przygód, zachwycającej Margo Roth Spiegelman. Więc kiedy pewnej nocy niegrzeczna Margo uchyla okno i zakamuflowana jak ninja, wkracza na powrót w jego życie, wzywając go do udziału w tajemniczej i misternie zaplanowanej przez siebie kampanii odwetowej, Quentin oczywiście podąża za dziewczyną.





A to kilka pozycji, które już sama zakupiłam.


"Fangirl"
Autor: Rainbow Rowell
Wydawnictwo: Otwarte
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 380
Opis: Wren i Cath to siostry bliźniaczki „podobne” do siebie jak ogień i woda. Wren chce w życiu spróbować wszystkiego. Lubi imprezować, randkować i poznawać nowych ludzi. Cath woli siedzieć w ich wspólnym pokoju i pisać fanfiction do książki, która zawładnęła całym jej światem. Jest fanką nastoletniego czarodzieja Simona Snowa. Wróć! Jest Prawdziwą Fanką, która… ma swoich własnych fanów, bo pisze fanfiki o Simonie.
Mimo że tak różne, dziewczyny są nierozłączne. 
Gdy bliźniaczki rozpoczynają naukę w college’u, ich drogi się rozchodzą – Wren nie chce już mieszkać z siostrą. Cath musi opuścić swój bezpieczny świat i stawić czoła rzeczywistości. Na swojej drodze spotyka Reagan (Cath prędzej dogadałaby się z Marsjaninem niż z nią) i wiecznie uśmiechniętego Levi’ego (czy on kiedyś zrozumie, co to jest przestrzeń osobista?) oraz panią profesor od kreatywnego pisania (która wszelkie fanfiki uważa za plagiaty).


"Próby ognia"

Cykl: Więzień Labiryntu (tom 2)
Autor: James Dashner
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 417
Opis: Znalezienie wyjścia z Labiryntu miało być końcem. Żadnych więcej niespodzianek, żadnych puzzli. I żadnego uciekania. Thomas był przekonany, że jeśli Streferzy zdołają się wydostać, odzyskają swoje dawne życie.

W Labiryncie życie było łatwe. Było jedzenie, schronienie i względne bezpieczeństwo. Dopóki Teresa nie zapoczątkowała końca. Ale w świecie poza Labiryntem koniec został zapoczątkowany już dawno temu.

Spalona przez Pożogę i wysuszona z powodu nowego surowego klimatu, Ziemia stała się krainą zniszczenia, penetrowaną przez Poparzeńców, ludzi zarażonych Pożogą.

Dlatego Streferzy wciąż nie mogą przestać uciekać. Zamiast upragnionej wolności, muszą stawić czoła jeszcze jednej próbie. Muszą przejść przez najbardziej spaloną część świata i dotrzeć do celu w ciągu dwóch tygodni.




/Anonimowa Poetka

2 komentarze
Jest to TAG, w którym będę przedstawiać książki, które kojarzą się z różnego rodzaju portalami społecznościowymi.
Pomysł zaczerpnęłam z blogu http://recenzje-wedlug-natalii.blogspot.com/
Więc zaczynajmny!

1.Twitter - twoja ulubiona krótka książka.

Jest nią wspaniałe "Zostań, jeśli kochasz" Gayle Forman. Piękna, wspaniała, wzruszająca opowieść o Mii, która w jednej chwili traci cały swój świat. Jej rodzina ulega śmiertelnemu wypadkowi i Mia musi teraz zawalczyć o życie. Jest ona bowiem zawioszona pomiędzy światami i sama musi zdecydować, czy chce żyć.
Ta książka jest jedną z moich ulubionych książek, a posiada tylko 244 strony, co uznałam za bardzo mało.



2.Facebook - książka, którą każdy czytał i poczułaś presję, by ją przeczytać.

Są to "Igrzyska Śmierci" Suzanne Collins. Przez bardzo długi czas wszyscy moi znajomi mówili tylko o tej książce. Nie mogłam ich czasami znieść, bo potrafili tylko o niej rozmawiać. Zachęcali, polecali, ale osobiście nie byłam przekonana. Dość długo zwlekałam z przeczytaniem jej. Jakieś dwa lata po największym szale na książkę, kiedy powstawała druga część filmu zabrałam się za nią i nie mogłam się oderwać. Zdecydowany fenomen na skalę Harry'ego Pottera. Oryginalna, wstrząsają i miejscami trudna dystopia. To chyba właśnie Igrzyska Śmierci zapoczątkowały na świecie trend na trylogie dystopijne (mam nadzieję, że dobrze to napisałam).




3.Tumblr - książka, którą przeczytałaś, zanim to było popularne.

Wydaje mi się, że to mogły być "Rywalki" Kiery Cass. Sama zabrałam się za nie kilka miesięcy przed wydaniem "Jedynej". Książka zawładnęła moim sercem i przeczytałam trzy części z zapartym tchem. Do przeczytania została mi już tylko "Następczyni" oraz "Książę i gwardzista". Zdecydowanie warto przeczytać tą serię zwłaszcza dla zakończenia, które wzburzyło moim światem i długo później zastanawiałam się jak autorce udało się mną jeszcze bardziej wstrząsnąć.


4.MySpace - książka, którą przeczytałaś, ale nie pamiętasz, czy ci się podobała czy nie.

Chyba jest nią "Po zmierzchu" Alexandry Bracken. Dobre kilka miesięcy się z nią męczyłam pomimo, że długo jej wyczekiwałam. W końcu udało mi się ją skończyć, ale mam mieszane uczucia co do niej. "Mroczne Umysły" i "Nigdy Nie Gasną" zawładnęły moim sercem. Pierwszy tom był rewelacyjny. Nowy, świeży powiem na rynku książkowym. Kompletny fenomen, którego siła zwaliła mnie z nóg. Nie zawiodła mnie również druga część trylogii, która trzymała poziom. Jednak co do trzeciej po prostu niepotrafię się wypowiedzieć. Kompletnie nie pamiętam co się tam działo. Z tą książką kilka razy robiłam sobie długie przerwy, by potem wrócić i znowu po pewnym czasie odłożyć ją na półkę. Gdy już udało mi się ją ostatecznie skończyć nie wiedziałam kompletnie co mam sobie o niej pomyśleć.

5.Instagram - książka, która była tak ładna, że musiałaś zrobić jej zdjęcie


Tą książką jest "Czerwona Królowa" Victorii Aveyard. Nie wątpliwie jest jeszcze kilka innych naprawdę pięknych okładek, takich jak ww "If I Stay" czy cała seria Rywalki, lecz pojawiły się one już w tym TAGU dlatego postanowiłam poszukać innej pięknej książki. Prostota, lecz zarazem ogromny symbolizm okładki idealnie pokazują nam czego możemy spodziewać się w środku. Srebrna korona, odwócona do góry nogami i krew wylewająca się z niej. Brutalność oraz nieustanna walka o władzę jest ciągle przewijającym się motywem "Czerwonej Królowej". Ogromna symbolika barw, gdyż widzimy tu jedynie czerwień i srebro oraz różne odcienie bieli. Ponieważ to tylko te dwie barwy - krwista czerwień i szlacheckie srebro - naprawdę liczą się w tej książce, to one znajdują się na okładce.



6.Youtube - książka, którą chciałabyś, żeby powstała ekranizacja.

Jest nią zdecydowanie "Czas Żniw" Samanthy Shannon. Pełna akcji, emocji i szalonych przeżyć powieść byłaby świetnym filmem, na który z miłą chęcią bym poszła. Najbardziej chyba chciałabym zobaczyć cały Szeol I i Refaitów. Sądzę, że ciekawie byłoby skonfrontować moje wyobrażenia z wyobrażeniami twórców filmu. Jak na razie nie slyszałam o takowych planach, ale jeśli film powstanie postaram się pójść na premierę!




7.Goodreads - ksiazka, którą polecasz wszystkim.

Hmm... To naprawdę trudne pytanie. Jest wiele wspaniałych książek, które pomimo, że mogą spodobać się mi, nie każdemu przypadną do gustu. Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że jest to "Mały Książę" Antoina de Saint-Exupery. Książeczka krótka, piękna, mówiąca w prosty sposób o wielu trudnych zagadnieniach. Chwytające za sercę dzieło francuskiego autora jest ponadczasowe dla osób w każdym wieku. Jest ona niezwykle mądra i przejmująca. "Mały Książę" jest według mnie obowiążkowa pozycją każdego człowieka na tej planecie.




To już na tyle w tym poście. Serdecznie zapraszam do komentowania. Piszcie w komentarzach jakie, według was, książki pasują do poszczególnych portali społecznych.



"Książka stanowi cudowny przedmiot, dzięki któremu świat poczęty w umyśle pisarza przenika do umysłu czytelnika...Każda książka żyje tyle razy, ile razy została przeczytana."


/Anonimowa Poetka
1 komentarze

Wszystko zaczyna się, gdy Thomas budzi się w Pudle. Nie wie, gdzie jest. Nie wie, kim jest, lub raczej kim był. Jedyne co wie to to, że nazywa się Thomas. Trafia do świata chłopców, którzy żyją pośrodku Labiryntu. Jest ich około 60, a niektórzy z nich spędzili w Strefie prawie dwa lata. Stworzyli własną małą społeczość, gdzie każdy ma jakieś zadanie. Główymi dowodzącymi są Alby i Newt. To oni starają się utrzymać tą kohortę dzieciaków prz życiu.

"Zapomni o wszystkim, co dziwne. Zapomni o wszystkim, co złe. Zapomni o tym i nie spocznie, dopóki nie rozwiąże tej zagadki i nie znajdzie stąd wyjścia."

Gdy pojawia się Thomas wszystko zaczyna się zmieniać. Zaprzyjaźnia się z Chuckiem – młodym chłopcem, który jest tu zaledwie od mieiąca. Thomas od samego początku postanawia zostać Zwiadowcą – człowiekiem. Który starał się rozwikłać zagadkę Labiryntu. Tylko najlepsi mogli być Zwiadowcami. Było to ogromnie niebezpieczne i potrzeba było sprytu, wytrwałości oraz doskonałej sprawności fizycznej i psychicznej.



Po jednym dniu w Strefie dochodzi do dziwnego zjawiska. Ktoś znowu został przysłany w Pudle. Jeszcze nigdy się to nie zdarzyło, więc wzbudza powszechny zamęt. Dodatkowo okazuje się, że jest to dziewczyna. I to ostatnia osoba jaka przyjedzie do Labiryntu. I to ona zapoczątkowała Koniec.

"Chciałabym ci w ten sposób powiedzieć, że gdybyś umarł, to bym cię zabiła."

James Dashner wykreował własny świat, pełen niebezpieczeństw czychających tuż za rogiem. Umieszcza tam 60 chłopców. To przerażające jak ta rzeczywistość okazuje się fascynująca dla Czytelnika. Pełen realizmu i zagadek świat jest emocjonującą wycieczką dla nietylko młodych książkowych podróżników.



Najbardziej uciążliwą postacią był dla mnie Thomas. Ciągle tylko chodził i kazał innym powiedzieć o co w tym wszystkim chodzi pomimo, że nikt tego nie wiedział.
Za to do gustu bardzo przypadł mi Newt. Dla wszystkich miły, dobry przywódca, opanowany, lecz skrywający sekrety. Musiał stanąć przed wielkim wyzwaniem dowodzenia tą zgrają chłopców, co nie mogło być proste. Musiał być za nich odpowiedzialny i dawać im przykład. Gdyby on się poddał reszta też zaczęłaby pomału gasnąć.



Książka przypomina tematyką inną młodzieżową dystopię, a mianowicie "Niezgodną". Życie w pozornym spokoju i bezpieczeństwie, które tak naprawdę jest kontrolowane. Nie sprawia jednak, że "Więzień Labiryntu" jest nudny. Nie. Pełen niespodziewanych zwrotów akcji, wstrząsających decyzji i czasem samobójczych wyzwań pozwala nam całkowicie wciągnąć się w książkę i uciec od otaczającej nas rzeczywistości.

"Jednak szczęście wyrwano im z serc. Miłość z ich życia."




Polecam tą książkę zarówno młodzieży jak i dorosłym, by mogli zapoznać się z historią grupy, która do końca nie traci nadziei, pomimo ciągłych niedogodzeń i przeszkód nie traci chęci do walki. Zawsze gotowa do poświęceń i chwalebnych czynów. Bo taka właśnie jest młodzież z mrocznego Labiryntu.


Tytuł:"Więzień Labiryntu"
Cykl:"Więzień Labiryntu" (tom 1)
Autor: James Dashner
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Rok wydania: 2011
Ilość stron: 424
Ocena: 8.5/10

/Anonimowa Poetka 
1 komentarze

Dzisiaj kolejny książkowy TAG! Właśnie zaczął się rok szkolny, więc ten post idealnie pasuje.
Będę, bowiem wybierać z wylosowanych książek postaci, które zajmą poszczególne pozycje. Książki, z których wylosuję postacie:
  • "Czerwona Królowa"
  • "Po Zmierzchu" (Mroczne Umysły)
  • "Więzień Labiryntu"
  • "Love, Rosie"
  • "Rywalki"
  • "Oddychając z trudem" (Oddechy)
  • "Miasto szkła" (Dary Anioła)
  • "Pozory mylą" (Gra w Kłamstwa)
  • "Harry Potter"
  • "W Pierścieniu Ognia" (Igrzyska Śmierci)

"Nig­dy nie poz­wo­liłem mo­jej szko­le stanąć na drodze mo­jej edukacji." 
Mark Twain


Zatem zaczynajmy!

1.Kujon – "Love, Rosie" Ruby

Hmmm.... Raczej średnio wygląda na kujonkę. Może gdzieś w głębi serca uwielbia naukę. Bardziej widziałabym w tej roli Alexa, który idąc na medycynę musiał dużo się uczyć. Rosie też nie byłaby najgorszą kujonką. Lecz co do Ruby... Nie jestem pewna.




2.Mięśniak – "Oddychając z trudem" Jonathan

Gdy wylosowałam tą książkę to właśnie on jako pierwszy przyszedł mi na myśl. Jest on takim mięśniakiem. Jak dla mnie nie miał nigdy nic ciekawego do powiedzenia. Nie przepadałam za nim, więc jako taki odmóżdżony mięśniak idealnie się sprawdza.


3.Przewodniczący/ca klasy – "Po zmierzchu" Liam

Idealny przewodniczący. Same idealnie dopasowane postacie. Dzisiaj to mam szczęście. Liam był przywódcą i ma cechy prawdziwego przewodniczącego. Pewnie udałoby mu się ogarnąć najbardziej nieogarniętą klasę.

4.Głupia blondynka (nie żebym się obraziła) – "Harry Potter" Profesor Trelawney

Ona faktycznie jest taka niogarnięta, trochę przygłupia. Nie jest może blondynką, ale jak wiemy bycie blondynką nie ujmuje nam intelektu. Trochę za stara, ale pewnie w młodości mogła uchodzić za głupkowatą blondynkę.




5.Szara myszka – "Więzień Labiryntu" Thomas

On zdecydowanie nie jest cichym chłopcem. Raczej nadaje się bardziej na przewodniczącego. Thomas to nie jest materiał na szarą myszkę! W sumie to mało kto z Labiryntu nadaje się do tej roli dlatego, gdy wylosowałam tą książkę bardzo się zdziwiłam.



6.Klasowa gaduła – "Pozory mylą" Thayer Vega

Przez chwilę nie mogłam sobie przypomnieć kim on był, ale wreszcie mi się to udało. On bardziej nadawał się na szarą myszkę (oczywiście łobuz i pełen kłopotów nastolatek na szarą myszkę). Nie jest on żadną gadułą, skryty, tajemniczy chłopak, przyciągający problemy jak magnez. Zdecydowanie nie gaduła.

7.Klasowy błazen – "W pierścieniu ognia" Finnick

Hmm... No może jest takim wesołkiem, ale żeby od razu błaznem. Fakt, że był tą zawsze najbardziej uśmiechniętą osobą (przynajmniej tak go zapamiętałam), nie musi od razu oznaczać, że jest błaznem. Osobiście nigdy bym go tak nie nazwała. Raczej wesołek.


8.Plotkara – "Miasto szkła" Simon

I tu znowu jakoś zbytnio mi nie pasuje. Chociaż... Zadawał się z dziewczynami, przez co wiele plotek musiał usłyszeć. Potem przez przypadek powiedział coś takiej Izzy i poszło. Więc może to nie jest takie nieprawdopodobne. Taki cichy i zamknięty, że raczej nikt nie posądzałby go o rozsiewanie plotek.

9.Emo – "Rywalki" Maxon

No nie! Nie zgadzam się! On bywał uśmiechnięty, poważny, ale żadna z jego cech nie pozwoliłaby mu nawet na zostanie emo! Nie zgadzam się! To jest kompletna pomyłka!


10.Śpioch – "Czerwona Królowa" Bree

Nie mam zielonego pojęcia kto to. Czytałam to tak dawno temu, że już nikogo nie pamiętam. Ale wydaje mi się, że mógł to być brat Mary. Jej bracia byli w wojsku, więc może w szkole musiał sobie odpocząć po ciężkiej służbie. Nie no jako, że go nie pamiętam to stwierdzam, że nie wiem. Oczywista oczywistość. Wiem, odkryłam Amerykę. Ale chyba by pasował. No nie wiem. Napiszcie mi komentarzach co o nim sądzicie.



To już niestety wszystko. Ten TAG przysporzył mi wiele emocji. Nie wszystkie postacie pamiętałam, więc wyprowadzcie mnie z błędy, jeśli gdzieś strzeliłam jakąś gafę.
Badzo mi się podobało i również bardzo gorąco zachęcam Was do zrobienia takiego TAGu u siebie na blogach.
W komentarzach piszcie swoje opinie, których jestem niezmiernie ciekawa.
Miłego roku szkolnego!!!

I taki pozytywny cytat na zakończenie

"Fak­ty nie są naj­ważniej­sze. Zresztą, aby je poz­nać, nie trze­ba stu­diować na uczel­ni – można się ich nau­czyć z książek. Is­to­ta kształce­nia w szko­le wyższej nie po­lega za­tem na wpa­janiu wie­dzy fak­togra­ficznej, lecz na ćwicze­niu umysłu w dochodze­niu do te­go, cze­go nie da się zna­leźć w podręcznikach" 
Albert Einstein


/Anonimowa Poetka



1 komentarze

W ramach akcji "poznaj lepiej autora bloga", przedstawiam bardzo krótki i przyjemny tag. Czytelnicy są różni- nasze zwyczaje, upodobania i podejścia do głównego przedmiotu naszych zainteresowań są odmienne, łączy nas jednak wspólna miłość. W tym króciutkim poście, możecie się dowiedzieć jak specyficznym molem jestem ja. Zapraszam do czytania i powielania tego uroczego tagu na waszych stronach.

1. Jeżeli mam wybrać czy wydam ostatnie pieniądze na książki czy jedzenie... Wydam na książki.
2.Lubię zaznaczać cytaty tymi uroczymi kolorowymi indeksującymi karteczkami.
3. Czytam wszędzie o ile w danym miejscu na moje tomiszcze nie czyha żadne niebezpieczeństwo.
4. Mam dość sporą biblioteczkę i lubię dzielić się jej zawartością.
5. Często przygarniam z antykwariatów klasykę literatury za grosze, ale również i wyższe kwoty.
6. Śpię z książkami.
7. Jestem fanką ładnych okładek.
8. Nienawidzę obwolut, ściągam gdy czytam daną książkę. Zakładam dopiero gdy skończę i wraca ona bezpiecznie na półkę.
9. Czytając kryminały typuje wszystkich podejrzanych, a potem powoli wykreślam. Moje typy jednak nie zawsze pokrywają się z tymi książkowymi.
10. Za niszczenie książek karałabym ciężkimi pracami społecznymi.

/Aniela




0 komentarze